1 odcinek : Rozróba.

Venom · Wysłany: Sob 21:45, 28 Mar 2009 Temat postu: 1 odcinek : Rozróba.

Zło nie śpi i widzi w ciemności.

Siedzący na dachu budyknu super marketu, patrzący na nędznych słabych ludzi którzy cieszą się z drobnostek. Eddie chce patrzyć a symbiot chce niszczyć. Jednak Symbiot jest silniejszy...

Zróbmy to, jestem głodny śmierci i zniszczeń...

Nagle Venom zeskoczył z dachu i walnął pięścią w pokrywę kanalizacyjną po czym wypłyneły z niej wszystkie ścieki które spłoszyły wszystkich ludzi. Nagle Venom wypuścił pajęczyne i zakleił nią małego chłopczyka... nagle Venom zobaczył że ktoś leci w jego stronę...

Nightcrawler · Wysłany: Sob 22:18, 28 Mar 2009 Temat postu:

To Nightcrawler teleportował się i teraz leciał prosto na Venoma. Po chwili odbił się od niego nogami, po czym wyciągnął z kabur dwa pistolety i zaczął strzelać w Venoma jednocześnie lecąc do tyłu.

Venom · Wysłany: Sob 22:30, 28 Mar 2009 Temat postu:

Venom przyjoł strzały na klate i sybiot po 4 sekundach wypchał jest klaty.

Venom uderzyl Nighta.

Nightcrawler · Wysłany: Sob 22:33, 28 Mar 2009 Temat postu:

W momencie, gdy Venom atakował, Night teleportował się za jego plecy, a następnie silnym kopniakiem posłał Venoma na glebę.
Następnie wycelował pistoletem w jego głowę...

Venom · Wysłany: Sob 22:40, 28 Mar 2009 Temat postu:

Nagle Night zobaczył że na glebie leży sam Eddie bez symbiota i za Night był symbiot. NIght dostał w głowę a potem symbiot wyrzycił go do śmietnika i zamknął pokrywe, w chiwli słabości rzeciwnika Symbiot znów połączył się z Venomem i splątał pajęczyną śmietnik w ktorym leżał NIght i wyżucił na ciężarówkę z ładunkami wybuchowamymi...

Nightcrawler · Wysłany: Sob 22:43, 28 Mar 2009 Temat postu:

Night w ostatniej chwili teleportował się ze śmietnika na ulicę.
-Odejdź Venom! Nie chcę cię zabić!-Powiedział i wyciągnął katanę...

Wolverine · Wysłany: Sob 22:47, 28 Mar 2009 Temat postu:

-AAAAAAAAAAAAAAAAAA!
Dobiegł głośny krzyk i nagle z ciała Venoma wyłoniły się 3 szpony. Chwilę potem ktoś wyciągnął je z tyłu i sprzedał kopniaka Venomowi, który padł na ziemię
-Ja ci dam napadać na moich kompanów!
Powiedział Wolverine i splunął na Venoma
-Night, nic ci nie jest?
Zapytał

Nightcrawler · Wysłany: Sob 22:49, 28 Mar 2009 Temat postu:

-Sam bym sobie poradził...-Powiedział Night, schował katanę i rozerwał sieć z chłopczyka. Nagle podbiegła do niego jego mama i go zabrała.
-Też mi podziękowanie za uratowanie mu życia...

Wolverine · Wysłany: Sob 22:54, 28 Mar 2009 Temat postu:

-Ta, już to kurwa widzę. Gdyby nie ja napewno byś tu zdychał, hehe...
Powiedział Wolverine, po czym zapytał:
-Co robimy z tym chujostwem?

Jean Grey · Wysłany: Nie 7:59, 29 Mar 2009 Temat postu:

Na pewno nie zabijamy.-Night i Wolwerine usłyszeli znajomy głos.

Nightcrawler · Wysłany: Nie 10:53, 29 Mar 2009 Temat postu:

-Napewno w Vault mają miejsce dla niego. Teleportuję się z nim na ryker's island i będzie po kłopocie-Night jak powiedział tak zrobił. Chwycił Venoma i teleportował się z nim na ryker's island, po czym, już sam, teleportował się spowrotem na miejsce rozróby.
-Ja muszę spadać...Do zobaczenia-Powiedział i teleportował się z miejsca rozróby.

Wolverine · Wysłany: Nie 14:37, 29 Mar 2009 Temat postu:

-Mam nadzieję, że to gówno nie wejdzie mi już w trasę...
Powiedział Wolverine
-Dobra, zjeżdżam...
Powiedział, zapalił cygaro po czym wsiadł na motor i odjechał

Jean Grey · Wysłany: Nie 19:49, 29 Mar 2009 Temat postu:

Jean popatrzyła się na chwile na zniszczenia walki.Lecz szybko znikła.